• Grupa PINO
  • Prv.pl
  • Patrz.pl
  • Jpg.pl
  • Blogi.pl
  • Slajdzik.pl
  • Tujest.pl
  • Moblo.pl
  • Jak.pl
  • Logowanie
  • Rejestracja

Zycie ojca w mieście łodzi.

blog stworzony by pokazać wam- jego czytelnikom jak wygląda życie w mieście łodzi, gdzie żyje z wspaniałą żoną, cudowną córką, gdzie mieszkam oraz pracuje.

Strony

  • Strona główna
  • Księga gości

Pierwsze

Dzisiaj mijają trzy miesiące odkąd Antosia pojawiła się w naszym domu. Był to dla mnie czas próby i sprawdzenia się w nowej roli. Nie można powiedzieć że było łatwo, ale razem z Monika daliśmy radę i to głównie jej zasługa. 

 

Po tych trzech miesiącach wiem że dziecko to największy skarb każdego rodzica. Przyjemnie jest patrzeć jak nasz maluch się rozwija, jak poznaje świat. Postanowiliśmy nie ograniczać się i nie zamykać się z mała w domu, uważam że to dobry wybór, oczywiście wszystko w granicach rozsądku i dobra Tosi. Zaliczyła z nami nawet wyjście z okazji rocznicy ślubu:) poszliśmy razem do restauracji i na nasze szczęście była bardzo spokojna i pozwoliła nam uczcić ten pierwszy rok małżeństwa. Śmiało możemy stwierdzić że gdy rodzice są spokojni i myślący są wstanie funkcjonować z dzieckiem tak samo jak funkcjonowali bez niego. Oczywiście nie mówimy tutaj o wejściach do klubów czy kina, ale wspólne zakupy, imprezy rodzinne czy wyjścia na obiad nie stanowią większego problemu. Jedynie z czym trzeba się pogodzić to punktualność. Niestety, to dziecko w tym przypadku decyduje o której godzinie mamy wyjść z domu, drzemka potrafi się przedłużyć, a jedzenie może być tak pyszne że trzeba je jeść wolniej niż zwykle ;) 

 

Kolejnym aspektem z którego jesteśmy bardzo zadowoleni jest jazda samochodem. Mała zasypia w nim bez problemów, i lubi jeździć. Najdłuższą trasę zaliczyła w ostatnią niedzielę, przyjechała 120km śpiąc jak suseł co udzieliło się również mamie i tacie ;P praktycznie cala drogę przespaliśmy odsypiając dzień na świeżym powietrzu. 

 

Zachęcam wszystkich do tego by nie zamykali się w domach z powodu posiadania dziecka. Wspólne spacery, czy wyjścia oswajają dziecko z otoczeniem, i jest przez to spokojniejsze.  Oczywiście zdążyło się nam że musiała odreagować dzień pełen wrażeń, ale każdym następnym wyjściu był już spokój. 

23 września 2019   Dodaj komentarz
Do tej pory nie pojawił się jeszcze żaden komentarz. Ale Ty możesz to zmienić ;)

Dodaj komentarz

Lodzkinielodzki | Blogi